Znaleźli szybciej, niż właściciel zgłosił - Aktualności - Policja Lubuska

Patrolujący gorzowskie ulice policjanci ruchu drogowego na co dzień podejmują zadania związane z bezpieczeństwem na drodze. Sprawdzają stan techniczny pojazdów, kontrolują trzeźwość kierowców oraz zajmują się obsługą zdarzeń drogowych. Nie oznacza to jednak, że pozostają bierni na inne sytuacje. Tak było i tym razem.

W sobotni poranek /18 marca/ patrol drogówki zauważył jadący ulicą Kostrzyńską w kierunku centrum pojazd marki VW Golf. Samochód miał zamontowaną tablicę rejestracyjną, znacznie odbiegającą od oryginalnego wyglądu. To właśnie wzbudziło u policjantów podejrzenie, że pojazd może być niedopuszczony do ruchu albo nawet skradziony. Przypuszczenia mundurowych okazały się uzasadnione. Jadąc Aleją 11 Listopada policjanci włączyli sygnały błyskowe wzywające do zatrzymania. Samochód jednak cały czas jechał w kierunku centrum miasta. Zatrzymał się na ul. Sikorskiego. W samochodzie znajdowało się dwóch mężczyzn – mieszkańców powiatu gorzowskiego. Po dokładnym sprawdzeniu wnętrza pojazdu mundurowi ujawnili dwie niemieckie tablice rejestracyjne, schowane pod fotelem kierowcy. Poza tym stacyjka w samochodzie była uszkodzona. Również zachowanie dwóch mężczyzn było podejrzane. Zachowywali się nerwowo, nie odpowiadali na pytania policjantów i nie mieli przy sobie dokumentów od samochodu. Przy pomocy Polsko – Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku ustalono, że właściciel golfa nawet nie wiedział o kradzieży. Samochód został zabezpieczony na policyjny parking, niebawem wróci do Niemiec.

Mężczyźni poniosą konsekwencje swojego czynu. W rozmowie z policjantami przyznali się do kradzieży samochodu. 25-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia. Drugim, młodszym z mężczyzn zajmie się sąd dla nieletnich.

Opracował: sierż. Maciej Kimet

foto/video: st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.