Aktualności

Zabezpieczaliśmy Derby Ziemi Lubuskiej

Data publikacji 16.08.2016

Blisko 350 policjantów zaangażowanych było w zabezpieczenie lubuskich derbów na żużlu. Policjanci z Gorzowa wspomagani byli przez kolegów z całego województwa. W tym sportowym wydarzeniu udział wzięło blisko 14 tysięcy kibiców Stali i blisko 850 przyjezdnych z Zielonej Góry.

Po raz kolejny lubuscy policjanci stanęli przed trudnym zadaniem, jakim jest zabezpieczenie Derbów Ziemi Lubuskiej. Zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim kibicom, którzy decydują się brać udział w tym sportowym wydarzeniu to priorytet ze strony Policji. Blisko 350 policjantów z całego województwa starało się sprawić, aby każdy z biorących udział w tym sportowym święcie mógł czuć się bezpiecznie. Wąskie „gardło” na Zawarciu i tak na co dzień daje się we znaki. Tym razem sytuacja była jeszcze bardziej spotęgowana, z uwagi na nieczynny odcinek ul. Towarowej. Stąd tak duże utrudnienia w rejonie skrzyżowania ul. Wawrzyniaka ze Śląską. Szczególnie, kiedy tysiące pojazdów korzysta przy żużlowych meczach z dojazdu pod stadion. Próby cierpliwości nie wykazała część kibiców przyjezdnych, którzy przedwcześnie w tym miejscu opuścili autokar, zamiast czekać aż ten dojedzie w rejon wyznaczony przy stadionie. Niezbędne tu było zapewnienie przejścia pod eskortą policjantów. To sytuacja nowa, dynamiczna ale też taka, którą warto wpisać w katalog policyjnych doświadczeń przy kolejnych derbach, aby jeszcze sprawniej sobie z nią radzić. Warto jednak zaznaczyć, że gorzowscy policjanci nie przyjęli zgłoszeń, odnośnie jakiś poważnych przypadkach łamania prawa czy też sytuacji gdzie któryś z kibiców odniósł jakiś uszczerbek na zdrowiu.

 

Po zakończeniu meczu, w którym tym razem górą byli zielonogórzanie, policjanci skupili się, aby każdy bezpiecznie mógł wrócić do swych domów. Kiedy gorzowianie opuścili stadion, policjanci kierowali ruchem, aby jak najszybciej poradzić sobie z korkującym się Zawarciem. Dlatego przyjezdni zmuszeni byli oczekiwać na stadionie do momentu, kiedy drogi te zostaną udrożnione, aby pod eskortą Policji  powrócić na południe województwa.

 

Opracował: kom. Marcin Maludy

sierż. szt. Tomasz Bartos

 

 

Powrót na górę strony