Aktualności

Policjantem jest się cały czas - Zauważył dym i zaalarmował mieszkańców

Data publikacji 04.05.2018

Szybka reakcja, czujność i błyskawicznie podjęte działania zapobiegły tragedii, która mogła wydarzyć się czwartkowego popołudnia (3 maja) w jednym z budynków wielorodzinnych we Wschowie. Asp. Krzysztof Saleta w czasie wolnym od służby zauważył dym wydobywający się z okna jednego z mieszkań. Zaalarmował mieszkańców i wezwał straż pożarną. Z budynku ewakuowano 14 osób. Na szczęście w mieszkaniu, w którym się paliło nie było lokatorów.

W czwartkowe popołudnie (3 maja) we Wschowie w jednym z mieszkań doszło do pożaru. Wydobywające się z okna kłęby czarnego dymu zauważył asp. Krzysztof Saleta - oficer dyżurny wschowskiej Policji, który był w czasie wolnym od służby. Reakcja policjanta była błyskawiczna. Biorąc pod uwagę, że był to budynek wielorodzinny, szybko zaalarmował mieszkańców i zadzwonił po straż pożarną. W mieszkaniu, w którym się paliło nikt nie odpowiadał na pukanie do drzwi i wołanie. Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania, zlokalizowali źródło ognia i przystąpili do gaszenia. W akcji gaśniczo-ratunkowej uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej. Wschowscy policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia, kierowali mieszkańców będących w budynku w bezpieczne dla nich miejsce. Na szczęście w mieszkaniu nie było lokatorów. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru było pozostawione włączone żelazko. Dzięki szybkiej reakcji policjanta oraz służb gaśniczo-ratowniczych nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

 

Źródło: podkom. Maja Piwowarska

Komenda Powiatowa Policji we Wschowie

Powrót na górę strony