Aktualności

Nieodpowiedzialna jazda motocyklisty mogła zakończyć się tragicznie

Data publikacji 04.07.2018

Całkowitym brakiem wyobraźni wykazał się kierujący motocyklem. Nie zatrzymał się do kontroli, złamał szereg przepisów drogowych, na koniec spowodował kolizję. Powód jego zachowania był równie niechlubny. Posiadał on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

W piątek (29 czerwca) na jednej z ulicy Krzeszyc policjanci sulęcińskiej drogówki zauważyli motocyklistę. Mieli oni podejrzenie, że kierującym może być mężczyzna, który nie posiada uprawnień do kierownia. Użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak motocyklista ani myślał się zatrzymać. Przyśpieszył próbując zgubić policyjny radiowóz. Podczas ucieczki złamał szereg przepisów drogowych, co w konsekwencji doprowadziło do kolizji. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w tył poprzedzającej go osobówki. Na szczęście nikomu z uczestników zdarzenia nie stało się nic poważnego. Biorąc pod uwagę brawurę, z jaką poruszał się motocyklista mogło się to skończyć tragicznie. Policjanci nie pomylili się co do swoich podejrzeń. Sprawca szaleńczej ucieczki okazał się im dobrze znany. 32–latek posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do niechlubnej listy przewinień mężczyzny dojdzie złamanie zakazu sądowego, niezatrzymanie się do kontroli oraz szereg wykroczeń drogowych. O wymiarze kary dla mieszkańca powiatu sulęcińskiego zadecyduje sąd. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 32–latka mogło skończyć się dużo bardziej poważnie niż na kilku zadrapaniach. Swoim zachowaniem naraził on na niebezpieczeństwo nie tylko siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego.

 

Źródło: st. post. Klaudia Richter

Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 17.55 MB)

Powrót na górę strony