Uciekał przed policjantami, bo nie miał uprawnień do kierowania
Od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności grozi 24-latkowi, który w poniedziałek (17 grudnia) nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał ulicami miasta. Jak się okazało, powodem takiego zachowania mężczyzny było to, że nie posiada uprawnień do kierowania i obawa przed konsekwencji z tym związanymi. Sprawa skierowana będzie do sądu.
Policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego krośnieńskiej komendy pełnili służbę na terenie miasta i zauważyli samochód marki Audi, którego kierowca był już karany przez jednego z funkcjonariuszy za kierowanie bez uprawnień. Policjanci mieli podejrzenie, że mężczyzna w dalszym ciągu jeździ pomimo braku uprawnień, dlatego włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając mu znak do zatrzymania. Kierowca gwałtownie przyspieszył, z nadmierną prędkością skręcił w boczną ulicę wymuszając pierwszeństwo innemu pojazdowi, a następnie skręcił w ulicę Wakacyjną, gdzie kontynuował ucieczkę. Policjanci byli tuż za nim, cały czas dając mu sygnały do zatrzymania.
W pewnym momencie widząc, że kierowca zatrzymał pojazd przy jednej z posesji, szybko podbiegli do auta, by kierowca nie mógł uciekać pieszo. Mężczyzna w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że powodem jego ucieczki była obawa przed konsekwencjami, gdyż nadal nie ma uprawnień do kierowania, a był już za to karany. 24-latek po czynnościach został zwolniony, natomiast jego auto trafiło na policyjny parking. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
aspirant sztabowy Justyna Kulka
Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim