Aktualności

Recydywista zatrzymany za rozbój

Data publikacji 18.05.2015

Działania policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. pozwoliły na ustalenie i zatrzymanie 34 letniego gorzowianina, który odpowiedzialny jest za brutalny rozbój dokonany w ubiegły poniedziałek /11 maja/. Materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące. Ten działał jako recydywista.  

Sytuacja wydarzyła się w poniedziałek  /11 maja / przy ul. Śląskiej. 34-latek zaatakował przechodnia przewracając go na ziemię i zadając mu ciosy. Atak agresji zakończył się uderzeniem szklaną butelką w głowę. Napastnik zabrał ofierze portfel oraz telefon komórkowy. Łącznie w bezprawny sposób  obłowił się w mienie wartości ponad 80 złotych. Dwa dni później o sprawie dowiadują się gorzowscy policjanci. Właśnie 13 maja /środa/ 62-letni pokrzywdzony składa zawiadomienie o przestępstwie. Policjanci od tego momentu wyjaśniają wszystkie możliwe wersje przebiegu zdarzenia. Czynności operacyjne, które w ustalaniu mężczyzny odpowiedzialnego za rozbój okazały się kluczowe, trwały dobę. 14 maja 34-letni gorzowianin, na trop którego wpadają policjanci z Gorzowa, zostaje zatrzymany w miejscu zamieszkania. Faktem tym jest bardzo zaskoczony. Choć podczas czynności procesowych odmawia składania wyjaśnień, to nie ratuje go to przed trzymiesięcznym aresztem, o który wnioskowali policjanci i prokuratorzy. Materiał dowodowy zgromadzony przez śledczych przekonuje Sąd. Warto dodać, że 34-latek działał jako recydywista. Wcześniej rozboju dokonał na ul. Przemysłowej. Było to 10 stycznia tego roku, a jego ofiarą padł wówczas 36-latek, który stracił dwa telefony. Podobnie i teraz usłyszał zarzut rozboju i uszkodzenia ciała. Kodeks Karny za przestępstwo rozboju przewiduje kare do 12 lat pozbawienia wolności. Ale z uwagi na fakt, że 34-latek działał jako recydywista, kara ta może zostać powiększona.

 

Opracował: kom. Marcin Maludy

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

 

  • Recydywista zatrzymany za rozbój
Powrót na górę strony