Aktualności

Podawali się za hydraulików, oszukali kobietę

Data publikacji 03.09.2015

Kolejna osoba padła ofiarą oszustów. Tym razem dwóch mężczyzn podających się za hydraulika ukradła złotą biżuterię i gotówkę starszej kobiecie powodując straty na blisko 6 tysięcy złotych.  82-latka nawet się nie zorientowała, że padła ofiara oszustów. Powiadomienie Policji możliwe było dopiero po wizycie syna.  

Apelowanie o rozwagę w takich sytuacji wydaje się nie mieć końca. Jak konieczne jest informowanie o działaniach oszustów potwierdza kolejna już sytuacja. Ta wydarzyła się w środę /2 września/ w Gorzowie przy ul. Armii Ludowej. O 10.30 do drzwi mieszkania 82-letniej kobiety puka dwóch mężczyzn. Jeden niczym nie różniący się ubiorem od statystycznego przechodnia, a drugi odziany w charakterystyczne ogrodniczki. Miało to rodzić przekonanie, że jest to przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej zajmujący się usuwaniem awarii sieci wodociągowej. Legenda ta była wystarczająca aby 82-latka zdecydowała się wpuścić oszustów do swojego mieszkania. Ci takiej okazji nie z rąk już nie wypuścili. Udając prace hydrauliczne poprosili kobietę, aby odkręciła kurki w kranie i obserwowała sytuację. W tym czasie mężczyźni obłowili się w złotą biżuterię. Zabrali także gotówkę. Z mieszkania zniknęło 600 złotych. Łącznie straty oszacowano na blisko 6 tysięcy złotych. Ale 82-latka w ogóle nie zorientowała się w poczynaniach „gości”. Jakby nigdy nic oznajmili, że idą sprawdzić prawidłowość funkcjonowania sieci wodociągowej do piwnicy.

 

Około 16.00 do kobiety przyszedł syn i dopiero wówczas zorientowano się o tym, że byli to zwykli oszuści. Wtedy też sygnał dotarł do gorzowskich stróżów prawa. Sprawa prowadzona jest przez policjantów z I Komisariatu Policji w Gorzowie Wlkp. Śledczy zaangażowani są w ustalenie szczegółów tej sytuacji, abyśmy mogli jak najszybciej dotrzeć do oszustów oraz odzyskać utracone przedmioty. Choć w takich przypadkach bardzo trudno dociera się do sprawców.

 

Warto przy tej okazji po raz kolejny zaapelować o większą rozwagę. Nie bez kozery na ofiary typowane są osoby starsze, aby uszczegółowienie samego zdarzenie było utrudnione lub też niemożliwe. Osoby te z większym zaufanie podchodzą do pewnych spraw uznając je za oczywiste. Tu także prośba do najbliższych członków rodzin osób starszych, aby do znudzenia ostrzegały je o tym, że do mieszkania mogą pukać osoby o niekoniecznie dobrych intencjach. Aby nie otwierały drzwi i nie wpuszczały ich do swych mieszkań.

 

Opracował: kom. Marcin Maludy

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

 

  • Podawali się za hydraulików, oszukali kobietę
Powrót na górę strony