Zatrzymał na "stopa" auto, które okradł - Aktualności - Policja Lubuska

W czwartek /30 października/ mieszkaniec gminy Bytnica, będąc „na rybach” stał się ofiarą złodzieja. Sprawca po wybiciu szyby w jego samochodzie, dostał się do środka i zabrał nawigację, radio oraz inne osobiste rzeczy. Z uwagi, iż w miejscu, w którym się znajdował nie było zasięgu, pokrzywdzony odjechał z terenu stawów, jednocześnie obserwując przyległy teren.  Gdy mógł zadzwonić, skontaktował się ze swoim szwagrem, informując o całym zajściu. Jak się okazało, widział on mężczyznę, który miał ze sobą saszetkę. O powyższym poinformowano dyżurnego świebodzińskiej policji.  Pokrzywdzony postanowił na własną rękę sprawdzić pobliski teren. Wracając do domu przez miejscowość Sycowice, zauważył mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi, podanemu przez szwagra. Stał on przy drodze i zatrzymywał kierowców „na stopa”. Pokrzywdzony podjechał samochodem bez szyby i podszedł do „autostopowicza”. Ten jednak był zmieszany, zrezygnował z podwózki i zaczął oddalać się z miejsca. To sprawiło, że pokrzywdzony nabrał jeszcze więcej podejrzeń, że mężczyzna ten może być sprawcą włamania do jego auta. Nie pozwolił mu się oddalić i poprosił , aby pokazał, co ma w saszetce.  Mężczyzna początkowo odmówił, ale po usłyszeniu, że pokrzywdzony zadzwoni na policję, wyciągnął z kurtki radioodtwarzacz i chciał się dogadać. Pokrzywdzony rozpoznał swoją rzecz i zadzwonił mimo wszystko na policję. Mężczyzna wykorzystał ten moment i zaczął uciekać w stronę lasu, jednak po kilkudziesięciu metrach został ujęty. Wezwani na miejsce policjanci, przejęli od pokrzywdzonego 41-letniego mieszkańca gminy Krosno Odrzańskie i doprowadzili go do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. W środę został on przesłuchany. Za ten czyn grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Odzyskane mienie powróci do właściciela.

sp.szt. Justyna. Kulka

KPP Krosno Odrz.